Czy zauważyłeś, że w ciągu ostatnich 10 lat nie napisano żadnych wielkich ballad miłosnych? Ani jednej. Lata 80. i 90. miały dziesiątki, które można by wymienić. Miłość umarła. „Gra” umarła. To Instagram i pieniądze. Wszystkie kobiety to prostytutki łapiące klientów. Nikt nikogo nie kocha.